wtorek, 17 lutego 2015

Denko z ostatnich dwóch miesięcy


Trochę się tego nazbierało staranne wykończenia :)
Jeśli jesteście zainteresowani moją opinią zapraszam do lektury :)


Uwzięłam się i testuję szampony z GARNIER Ultra DOUX -
Opakowanie- bardzo poręczne, plastikowe, nie które mają przeźroczystą fakturę i te odpowiadają mi najbardziej bo widać zużycie.
Pojemność to 400 ml- mi wystarcza op. na miesiąc przy codziennym użyciu.
Sekret Prowansji morela i olejek migdałowy uwielbiam go zapach przepiękny i na włosach sprawdzał się super- miękkie i dużo łatwiej się rozczesywało. Z kolei olej arganowy i żurawina to już nie moja bajka strasznie przesuszał mi włosy i bardzo słabo się pienił tylko zapach mi odpowiadał.
TRESemme- odżywka w spray u mnie już nie pierwszy raz- delikatny zapach, fajny poręczny rozpylacz. Stosuje na wilgotne włosy po umyciu tuż przed ich suszeniem. I tak jak już kiedyś pisałam są bardzo widoczne efekty w strukturze włosa nie są już takie zniszczone od codziennego suszenia i sporadycznego prostowania.
L'biotica- BIOVAX - kreatyna i jedwab- w prezencie do op. był czepek, który nakładałam jak zostawiałam maskę na dłużej. super opakowanie o pojemności 250 ml- Włosy po niej są nawilżone, miękkie, gładkie i bardzo dobrze się rozczesują po umyciu. Zapach jest praktycznie nie wyczuwalny ale to mi akurat nie przeszkadza chodź lubię kiedy moje włosy ładnie pachną. Ale są na to inne sposoby typu jakaś mgiełka :)- na pewno do niej wrócę.
Bioelixir- Argan Oil- maska- u mnie już nie pierwszy raz- jeśli trafiam na promocje to kupuję- zwykle cena ok 20 zł w promocji w rossmanie 9,99 zł. Pojemność 200ml- op. ciężko się otwiera przynajmniej dla mnie przy długich paznokciach trzeba się namęczyć. Przepiękny słodki zapach- fajna konsystencja, nie plącze włosów, wygładza, bardzo dobrze nawilża i regeneruje. 




Palmolive- ORIENTAL BEAUTY- z olejkiem jojoba i hibiskusem- już pisałam o nim na blogu- przepiękny zapach przy każdej promocji wracam
PERFECTA- Miss Marine- Perfumowany peeling do ciała- drobnoziarnisty- mój ulubiony- w poręcznym opanowaniu, bardzo delikatny dla skóry, nie powoduje podrażnień, na początku wydawało mi się, że pachnie czymś w rodzaju męskich perfum ale z czasem to minęło, bardzo wydajny na pewno do niego powrócę.
Radox- żel pod prysznic z drobinkami żurawiny, poręczne opakowanie, przepiękny słodki zapach, kremowa ale nie lejąca się konsystencja, przyjemny dla skóry- jeśli będzie okazja na pewno go zakupię.




Tanita- żel do golenia- z ekstraktem z aloesu do skóry suchej i wrażliwej- sprawdzał się bardzo dobrze i zapach też przyjemny jednakże jego opakowanie mnie zniechęciło- jak już się kończył to bardzo ciężko było go wydobyć- ze względu na ten dyskomfort już go raczej nie kupię za duże męczarnie :)
AA Intymnapro- specjalistyczny żel do higieny intymnej- upławy- już o nim pisałam i jest u mnie ponownie- za każdym razem gdy trafiam na promocję, a akurat potrzebuję to  wybieram ten żel. Bardzo łagodny, nie podrażnia, poprawia ph skóry i u mnie rzeczywiście niweluje stany zapalne- zawsze gdy go używam raczej nic się mnie nie czepia :)
FUSS WOHL- krem do stóp z łoju jelenia- rossmann- żeby wydobyć resztki kremu trzeba rozciąć op. co oczywiście nie jest dla mnie problem :) bardzo dobrze nawilża skórę stóp, zapach nie jest jakiś ostry jak w przypadku większości kremów do stóp i jest bardzo wydajny- na pewno do niego powrócę.
Lady Speed Stick- z aloesem- antyperspirant jak każdy inny, zapach mnie nie urzekł jedynie op. jest w porządku. Sama skuteczność to co pisze producent mija się oczywiście z prawdą co ma miejsce w przypadku większości tego typu antyperspirantów. 





trochę próbek produktów, które już miałam lub nie ale wiecie same, że taka mała próbka to żaden test- EVELINE SOS- peeling dla mnie mega tragedia więcej próbek mi nie trzeba po jednym użyciu już tego samego dnia porobiły mi się ropne krosty z zaskórników ;/

KORAN- HYDRO- tonik- co mówi o produkcie producent "Łagodny, bezalkoholowy tonik pielęgnacyjny. Przeznaczony dla skóry normalnej, wysuszonej, wrażliwej i wymagającej. Działa podwójnie: oczyszcza i pielęgnuje. Zawiera Hydroveg, który silnie nawilża, poprawia elastyczność oraz utrzymuje naturalne pH. Lukrecja – tonizuje i wzmacnia naczynia krwionośne. D’pantenol wraz z alantoiną łagodzą podrażnienia skóry."
moja opinia- krzywdy mi nie zrobił, fajnie nawilżał skórę nie do końca tak wspaniale oczyszczał i lubiłam jego zapach i opakowanie. 
Clean & Clear- Morning Energy- energetyczny tonik do twarzy- bardzo fajne opakowanie, super oczyszczenie skóry, odświeżenie, dość ostry drażniący zapach jak w przypadku tych toników, bardzo dobre nawilżenie- ja jestem zadowolona i na pewno wrócę.



RIMMEL- STAY MATTE- mój odcień- silky beige 05- rzadko używam na podkład jeszcze pudry w kamieniu- moja cera zdaje się być taka przytłoczona i zapchana i tak daje- jednak ten polubiłam i sporadycznie, że tak powiem używałam już zaopatrzyłam się w kolejny o jaśniejszym tonie :) Bardzo fajnie matuje i nie tworzy efektu maski. 


LA LUXE- ostatnie szaleństwo z Biedronki- nie spodziewałam się, że będę taka zadowolona :) ok 3 dni trzymał się na moich paznokciach idealnie z czasem zaczęły końcówki się ścierać- przyjemna konsystencja w malowaniu- efekt po dwóch warstwach.


Wibo- COAT- szarawy odcień, lekko żelowa konsystencja- nie za długo utrzymuje się na paznokciach


MANHATTAN- kolejny z tej edycji- konsystencja żelowa, efekt po dwóch warstwach, bardzo trwały


ados- przepiękny kuszący malinowy kolor- zdjęcie niezbyt wyraźne robione stary tel., również jestem zachwycona trwałością lakieru za grosze :)

Na koniec kilka migawek z ostatnich dni :)


Walentynkowy bukiet od taty :) przepiękne tulipanki :)


i bukiet róż od mojego "E" ;D


ależ owszem wiem, że do świąt jeszcze dużo czasu ale takie cuda robi się dość długo, a to efekt pracy mojego ostatniego weekendu :)


I moje żarełko z ostatnich dni :)
Zdrowie odżywianie no i staram się te 5 małych posiłków dziennie zjeść i powiem wam, że jestem dużo bardziej syta niż po 3 dużych :)




12 komentarzy:

  1. Denko ogromniaste :)
    Lubię tę serię szamponów Garnier oraz kremy do stóp fussWohl :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow! Sporo tych zużytych kosmetyków:)

    OdpowiedzUsuń
  3. cudwone kwiaty dostałaś < 3

    OdpowiedzUsuń
  4. sporo tego ja podziwiam denkowców zawsze

    OdpowiedzUsuń
  5. Spore denko Ci się uzbierało :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Co to za sałatki - daj przepis !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to zaden przepis ;D ale proszę: pierś grilowana, mix sałat z rukolą, pomidor, paryka, jako i sos vinegre - polecam ja uwielbiam :)

      Usuń